Jak zmniejszyć wykluczenie finansowe w Polsce? Rok 2010 rokiem walki z ubóstwem i wykluczeniem społecznym Data publikacji strony: 13-12-2010 Niskie dochody, brak pracy, nieumiejętne obchodzenie się z własnymi pieniędzmi, niewiedza, niepełnosprawność – to najczęstsze przyczyny wykluczenia finansowego, czyli niemożności korzystania z usług bankowych. Problem wykluczenia finansowego od kilku lat jest analizowany nie tylko w Polsce, ale i w Unii Europejskiej. Dlatego też rok 2010 został ogłoszony przez Komisję Europejską „Rokiem walki z ubóstwem i wykluczeniem społecznym”. – Wykluczenie finansowe jest jednym z elementów wykluczenia społecznego. W wielu przypadkach, zwłaszcza w krajach Europy Zachodniej, brak rachunku bankowego może prowadzić do wykluczenia społecznego, bo bez konta w banku nie można skorzystać z różnych usług, np. wynająć mieszkania czy zamówić usługi telekomunikacyjnej – mówi Adam Tochmański, dyrektor Departamentu Systemu Płatniczego NBP. O skali zjawiska wykluczenia finansowego świadczą statystyki. Z danych NBP wynika, że na koniec 2009 r. w Polsce konto osobiste w banku lub SKOK-u posiadało 77,2 proc. osób. To oznacza, że blisko 23 proc. osób nie ma dostępu, nie może lub nie chce korzystać z usług bankowych. Z kolei statystyki KE wskazują, że wśród 27 krajów Unii Europejskiej, Polska znajduje się na 22 miejscu pod względem dostępności konta bankowego. Gorzej jest m.in. w Rumunii i Bułgarii (średnio konta bankowe posiada odpowiednio 53 proc. i 40 proc. mieszkańców tych krajów). Dla porównania – w krajach skandynawskich poziom wykluczenia finansowego nie przekracza 1-2 proc. Dotychczasowe badania wskazują, że najbardziej zagrożone wykluczeniem są osoby o niskich dochodach, bezrobotni, rodzice samotni wychowujący dzieci, osoby starsze i młodzież oraz niepełnosprawni – ci ostatni, głównie z powodu barier technologiczno-architektonicznych. Narodowy Bank Polski dostrzegając rangę problemu podjął się współtworzenia „Programu rozwoju bezgotówkowego w Polsce na lata 2010-2013”. – Jednym z celów tego Programu jest właśnie ograniczenie zjawiska wykluczenia finansowego. Powstała m.in. koncepcja utworzenia taniego czy bezpłatnego rachunku bankowego, dostępnego dla osób o bardzo niskich dochodach. Obecnie tylko kilka banków ma tego typu produkty – dodaje dyrektor Tochmański. Zjawisko wykluczenia finansowego można także ograniczyć poprzez edukację kierowaną do poszczególnych grup osób, np. mieszkańców wsi i mniejszych miejscowości, osób starszych oraz do młodzieży i studentów. Niewiedza często bowiem prowadzi do nieumiejętnego gospodarowania własnymi pieniędzmi, czego przykładem może być opłacanie rachunków w mało wiarygodnych i droższych punktach usługowych czy korzystania z pożyczek udzielanych na lichwiarski procent przez instytucje niebankowe i różnego rodzaju pośredników finansowych, nierzadko działających nielegalnie. |