Pan Kazimierz Marcinkiewicz Prezes Rady Ministrów W związku z trwającymi pracami dotyczącymi połączenia instytucji nadzoru nad poszczególnymi segmentami rynku finansowego i utworzeniem jednego organu nadzoru nad całym sektorem finansowym w Polsce, po raz kolejny pragnę wyrazić swoje zastrzeżenia w odniesieniu do przedstawionego projektu. Zasadnicze uwagi Narodowego Banku Polskiego do projektowanych zmian zostały zgłoszone w pismach Prezesa i I Zastępcy Prezesa NBP w dniach 13 stycznia 2006 r., 20 stycznia 2006 r., 15 marca 2006 r., 17 marca 2006 r. Pragnę zaznaczyć, że jednoznacznie negatywną opinię o projekcie przedstawiła już w styczniu br. Rada Legislacyjna przy Radzie Ministrów (pismo RL-0303-2/06 z 26 stycznia br.), w której zakwestionowano zasadność projektowanych rozwiązań w świetle aktualnych warunków polskiego rynku finansowego. Negatywne stanowisko przedstawił również Europejski Bank Centralny w opinii wydanej 9 marca br. Podnoszone przez NBP zastrzeżenia dotyczące projektowanych rozwiązań mają zasadnicze znaczenie dla polskiej gospodarki, w tym systemu finansowego. Sprowadzają się one do trzech kluczowych zagadnień: - Projektodawca przedstawił wadliwe merytorycznie uzasadnienie w zakresie potrzeby wprowadzania zmian w obszarze, który dobrze i efektywnie funkcjonuje, a za taki należy uznać system instytucji sprawujących nadzór nad rynkiem finansowym w Polsce.
- Projektowane zmiany są niezgodne z kierunkiem przekształceń organów nadzorczych, które miały miejsce w Europie w ostatnich latach. Poza przypadkiem Szwajcarii, która nie jest członkiem Unii Europejskiej, jeśli integracja organów nadzorczych w ogóle miała miejsce, to dokonywała się wyłącznie przy utrzymaniu wiodącej roli banku centralnego. Dotyczyło to integracji nadzorów w obrębie banku centralnego w takich krajach jak Słowacja, Czechy, Hiszpania, Holandia i Irlandia.
- Projektodawcy zamierzają reorganizować system nadzoru nad bankami w okresie, w którym trwają intensywne prace merytoryczne i legislacyjne nad wprowadzeniem Nowej Umowy Kapitałowej. Zbieg terminów w realizacji obu procesów, może mieć destabilizujący wpływ na sytuację w polskim sektorze bankowym. Dodatkowo prace nad projektowaną ustawą toczą się w niespotykanym tempie, szczególnie nieuzasadnionym w przypadku aktu prawnego, który dotyczy newralgicznej dziedziny gospodarki.
Uwagi o charakterze zasadniczym wraz z uwagami szczegółowymi były również zgłaszane przez NBP w trakcie posiedzenia Komitetu Rady Ministrów w dniach 13 i 20 marca br. oraz konferencji uzgodnieniowej w dniu 16 marca br. Dodatkowo pragnę zaznaczyć, że aktualny projekt został przekazany członkom Komitetu Rady Ministrów w dniu posiedzenia (tj. 20 marca br.) i w stosunku do poprzedniej wersji różnił się w zasadniczej części rozwiązań. Biorąc pod uwagę zakres modyfikacji, w tym o charakterze fundamentalnym, zdaniem NBP, projekt powinien trafić ponownie do uzgodnień międzyresortowych. Wniosek NBP w tej sprawie został odrzucony przez Komitet Rady Ministrów. Za zasadnicze zmiany w przedłożonym 20 marca br. projekcie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym uznaję: - Przyspieszone o jeden rok w stosunku do projektu ze stycznia br. włączenie nadzoru bankowego w skład nowego Urzędu Nadzoru Finansowego - bez uzasadnienia, wbrew ryzykom wskazywanym w dotychczasowych opiniach NBP i opinii Europejskiego Banku Centralnego. Zatem proponowana zmiana zwiększa wszystkie wskazane wcześniej przez NBP zagrożenia.
- Pozbawienie Prezesa NBP funkcji Przewodniczącego Komisji Nadzoru Bankowego z dniem wejścia w życie projektowanej ustawy, co dodatkowo osłabia rolę banku centralnego w procesie dochodzenia do docelowego kształtu nadzoru nad rynkiem finansowym oraz niepotrzebnie i bez żadnego uzasadnienia zwiększa ryzyko operacyjne przeprowadzanych zmian. Może to doprowadzić do dezorganizacji funkcjonowania nadzoru bankowego.
- Powołanie Komisji Nadzoru Finansowego tylko pozornie wychodzi naprzeciw uwadze EBC dotyczącej wprowadzenia kolegialności organu nadzoru i udziału banku centralnego w takim organie. Włączenie Prezesa lub Wiceprezesa NBP w skład Komisji Nadzoru Finansowego, jako jednego z ośmiu jego członków w najmniejszym stopniu nie uwzględnia postulatu EBC dotyczącego silnego zaangażowania NBP w nadzór bankowy. EBC postulował bowiem "włączenie odpowiedniej liczby przedstawicieli NBP do organu kolegialnego, z pełnym prawem uczestniczenia w jego posiedzeniach i rozstrzygnięciach". Przyjęte rozwiązanie stoi w sprzeczności także ze stanowiskiem NBP.
Zwracam jednocześnie uwagę, że związku z tym, iż przedmiotem konsultacji Europejskiego Banku Centralnego był projekt ze stycznia br., a wprowadzone w aktualnej wersji rozwiązania znacząco zmieniają kształt projektowanej ustawy i stoją w zasadniczej sprzeczności z uwagami EBC, istnieje konieczność ponownego wystąpienia do EBC o wydanie opinii. W zakończeniu pragnę podkreślić, że realizacja projektu tworzy istotne zagrożenia w kluczowej dziedzinie, gdzie udało się wypracować w Polsce dobre rozwiązania. Jednocześnie nie wykazano, że pójście na owe ryzyka może dać krajowi jakiekolwiek istotne korzyści. Do wiadomości: Pani Zyta Gilowska Wiceprezes Rady Ministrów Minister Finansów |